W piątek minął miesiąc od rozpoczęcia prac remontowych. Jest już dużo zrobione, ale jeszcze sporo przed nami. Rozpoczęło się wstępne szpachlowanie ścian górnej kondygnacji i ku końcowi ma się kafelkowanie drugiej łazienki ;) Podobno elektryka prąd nie tyka, więc zbliżamy się do finalizacji instalacji elektrycznej, która będzie już spełniała współczesne normy instalacyjne. Miesiąc prac remontowych to też miesiąc życzliwości jakiej doświadczam pod tym względem i nie tylko, za co jako proboszcz z serca dziękuję. Dobro zawsze wraca do adresata i życzę, aby Bóg hojnie darzył Was Drodzy Parafianie i Mili Goście swoim Błogosławieństwem. Już tradycyjnie zdjęcia z prac w galerii.